czwartek, 29 grudnia 2011

Katolicki sadyzm seksualny

Święta, święta i po świętach! I całe szczęście, od nieróbstwa i nudy brzuchy gawiedzi rosną, kościelni hierarchowie wymyślają na potrzeby swoich wiernych największe idiotyzmy które mówią publicznie, pomagierzy kleru lamentują, że w niepamięć odchodzi katolicka tradycja, która wyobrażała św. Mikołaja jako biskupa. Słowa o tym, że postać Mikołaja jest umowna, że prezenty pod choinkę są dziełem nikogo innego jak nas samych, a czerwony dziad, z worem prezentów na plecach, to część propagandy skierowanej w najmłodszych. Niestety, wszystko co fikcja, Kościół traktuje jakby istniało naprawdę.


Przy okazji świąt katolickich zastanawiałem się, ilu księży uda się do ośrodków, by podleczyć nerwy. Skołatane, nadszarpnięte, które podsuwają pasterzom nieskromne myśli. Myśli, w których dominuje naga kobieta, mężczyzna, a może i oboje naraz? Spowiedź katolicka, będąca przez wieki najważniejszą formą kontroli owieczek, to trauma dla wielu księży- spowiedników, dla innych raj na ziemi! Co oni się nasłuchają! Nowa, katolicka tradycja… której autorem nie był Jezus, jak myślą naiwni! Co to, to nie! To nie Chrystus, nie apostołowie nakazali wiernym spowiadać się. Pismo Święte nie zawiera ani jednego przykładu spowiedzi usznej, jedynie mówi o spowiedzi serca, do której nie potrzeba pośrednictwa drugiego. Biblia zachęca nas do wyznania grzechów bezpośrednio Bogu, gdyż każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów. Zabawne że ci, którzy jeszcze biegają po konfesjonałach, czy jak nazywają się te meble będące na wystroju lokali kościelnych, nie wpadli na tą myśl. Ze Bóg jest duchem najdoskonalszym, który jest wszędzie, widzi i słyszy wszystko, przygląda się i naszym igraszkom seksualnym. Proszę nie pąsowieć! Co lepsze, co bardziej zawstydzające: obecność Boga przy miłosnych uniesieniach, czy spowiadanie się z nich księdzu? Kto wie, może akt miłosny obserwuje osobiście sam Chrystus? Chociaż… Papież Leon X podkreślał, śmiejąc się z wiernych, że nic nie przyniosło Kościołowi tyle korzyści co bajeczka o Chrystusie. Leon przebił w ten sposób jednego ze swoich poprzedników, Grzegorza I, który ok.593 r. wymyślił doktrynę o istnieniu czyśćca. Cóż, miał prawo. Nieomylny w końcu!


Przy okazji afer seksualnych, głownie pedofilskich, z udziałem kleru katolickiego, zastanawiam się czy chore myśli w głowach księży nie są wynikiem słuchania „grzechów” spowiadanych. Czy to wypacza im umysły, czy raczej przyczynił się do tego w 1077 r. papież Grzegorza VII narzucając celibat na I Synodzie Postnym w Rzymie? Nikt mi nie wmówi, próbowano bezskutecznie gdy byłem pacholęciem, że ksiądz po ślubowaniu czystości do końca życia nie zaspokaja swoich potrzeb seksualnych, bo zwalcza je modlitwą, służeniem bogu, pomocy ubogim itp. brednie! Raczej oddaje się uciechom cielesnym z kobietami, mężczyznami, niestety i dziećmi, czy uprawiając masturbację. Oczami wyobraźni widzę scenkę: w Sejmie polskim przemawia ktoś z towarzystwa biskupiego, a jeden z niepokornych posłów zadaje głośno pytanie: czy pan biskup aby na pewno jest „czysty”, nie oddawał się zabawom sam na sam, czy na pewno ma czyste sumienie? To wielki oręż w ręku antyklerykałów, obalać faktami kościelne mity! A ta czystość, tak nachalnie lansowana przez kler w mediach: od kiedy to seks jest brudny? Nadal kierujecie się, panowie w sukienkach, wzorem małżeństwa Maryi i Józefa, którzy seksu nie uprawiali? Toż to przesłanka do unieważnienia małżeństwa była! Co Bóg złączył, biskup za sakwę rozłączy!


Spowiedź; nie pamiętam, kiedy po raz ostatni uczestniczyłem w tym zbędnym rytuale, który dorosłych odziera z godności. Chyba byłem dzieckiem jeszcze, przed ostatnim sakramentem jaki przyjąłem, czyli bierzmowaniem. Będąc aż na jednej nauczce! Wakacje w końcu były ważniejsze od katolickich guseł! Kościelni hierarchowie mają gęby pełne bredni, kiedy zajmują stanowisko w sprawie seksualności, czystości małżeńskiej i przedmałżeńskiej, współżycia i spowiedzi z tego w wszystkiego. Jeśli ja i partnerka mamy ochotę na emisję filmu mocno erotycznego, a może i pornograficznego, to co klechom do tego? Jeśli lubimy się przy tym podotykać, pogłaskać, popieścić, zrzucając przy tym z siebie odzież, to idiotyzmem jest nakazywanie spowiadania się wiernym z tego! A jeśli przyszłoby na myśl parze, by ich igraszki obserwowała osoba trzecia? I nie chcą, by była to postać młodego stażem księdza katolickiego, który siedzi w konfesjonale, słucha i… spędza czas wieczorem na plebanii. Ciekaw jestem, w jaki sposób? Czy wyznawanie seksualnych „grzechów” nie jest pornografią, która uderza w księdza, uruchamiając jego wyobraźnię i myśli nieczyste? Buszując niegdyś w Internecie natknąłem się na wiele kwiatków, m.in. coś takiego: katolickie porady . Pomyśleć, że istnieją, żyją, dają sobą manipulować, pozwalają sobie rzucać kłody pod nogi tacy nieszczęśnicy! Po co sobie owieczki psują życie poprzez kontakty z instytucją Kościoła i jego funkcjonariuszami, tego nie wiem. Sado maso z ich strony? A propos, moja znajoma- miłe, ładne, zgrabne, przyjemne stworzenie z wszystkimi kształtami, krągłościami itp. od lat jest samotna. Najdłuższy jej związek trwał całe 2 tygodnie… Trawi mnie ciekawość, czy przypadkiem nie posiada ona w swej sypialni takich przyrządów jak dyby, pejcze, bicze, kajdany i lateksy, kto ją tam wie… Sztuka polega na tym, by trafić na podobną do siebie istotę, mającą zbliżone, a najlepiej te same seksualne pragnienia. Nikt mi nie wmówi, że seks w życiu człowieka się nie liczy, bzdura! Jeśli nie dobierzecie się pod względem seksualnym ,oraz światopoglądowym, to związek nie ma szans i przyszłości. Ma za to przed sobą drogę przez mękę. Katolicką mękę, jeśli para- lub jedno z nich- biega do kościółka. Kiedy się wyzwolą już z wpływu pana w sukience, nic nie stoi na przeszkodzie by się od czasu do czasu żartobliwie pomodlili. Ona klęczy, on klęczy, na łóżku… za nią.


Kilka lat temu środowiska katolickie zachwyciły się książką „Seks jest boski”, której autorem był zakonnik, Knotz. Z racji wykonywanego zawodu teoretyk, przynajmniej oficjalnie, jak każdy kościelny funkcjonariusz w uniformie. Zakonnik poucza katolickie owieczki, w jaki sposób należy czerpać radość z małżeńskiego- i tylko małżeńskiego!- seksu. Dozwolonego oczywiście dla małżeństwa kobiety i mężczyzny! Knotz dowodzi, że dla małżonków ciało jest widzialnym sakramentalnym i znakiem rzeczywistości duchowej. To poprzez codzienność, w tym także intymne relacje, zbliżenia seksualne, realizuje się on w praktyce. Nie ma Knotz litości dla singli. Dobrze więc, że nie wszedł mi w drogę ze swoimi „naukami”, bo uwielbiam się śmiać i żartować. Dalej zakonnik twierdzi, że sfera seksualna jest bardzo piękna i ważna i jako taka powinna być realizowana w małżeństwie, które jest najstarszym, pierwotnym powołaniem człowieka. Co nie wyklucza rzecz jasna powołania do życia w pojedynkę. By uniknąć nieporozumień, w pojedynkę żyć mogą księża i zakonnicy! Zaczyna być pikantniej, kiedy ojczulek rozpisał się, że nie należy bać się swojego ciała i rozbudzenia seksualnego. Młodzi ludzie powinni poznać się nawzajem w okresie narzeczeństwa, które jest czasem odkrywania również swojej cielesności. Czułość, pieszczoty nie są czymś grzesznym. Choć z drugiej strony trudno jest też wyznaczyć granicę, gdzie zaczyna się grzech. To sprawa indywidualna – trzeba się wsłuchiwać w „pulsowanie” swojej seksualności, uczyć się reakcji swojego ciała. W to pulsowanie to się raczej nie wsłuchuje, zakonniku… Granice stawiam sobie ja sam, zazwyczaj jest ona tam, gdzie i granica partnerki. I to cała filozofia! Nie znoszę s…ynów , którzy rechocząc w świetle kamer podkreślali, że nie jest możliwe zgwałcenie prostytutki. Ale to zdanie Polaka- katolika, więc… wyjaśniało wszystko. Poznęcam się jeszcze nad Knotzem. Jego złote myśli: narzeczeni są powołani do życia w czystości przez zachowanie wstrzemięźliwości, przejawy czułości właściwe miłości małżeńskiej powinni zachować na czas małżeństwa, właściwy akt seksualny odbywa się tylko poprzez wniknięcie męskiego członka do narządów rodnych kobiety i wytrysk w pochwie. Ha! Czyżby zakonnik wiedział- i widział!- że członki posiadają nie tylko mężczyźni, ale i shemale? No i… właściwy akt seksualny rodzi w wiernych podejrzenie, że są i akty niewłaściwe! Słusznie, bo są i ludzie, którzy w ten niewłaściwy dla Kościoła sposób, a odpowiedni dla siebie, oddają się miłosnym igraszkom. Pieszczoty francuskie, miłość hiszpańska, seks analny daje parom mnóstwo radości. Broń boże z wytryskiem poza narządami rodnymi kobiety! A to niby dlaczego? Jeśli mamy ochotę na „grzech” jakim jest wg Kościoła mokry koniec na jej brzuszku, piersiach, pupie czy w ustach? Czy spowiednik potrafi zachować się właściwie, kiedy trafi do niego mająca szczęśliwe pożycie seksualne para? Jaką zada im pokutę, całkowita abstynencja seksualna? Bo im zazdrości? Swoją drogą ciekawi mnie, czy rzeczony Knotz napisze książkę na temat pedofilii wśród kleru. To chyba wykluczone, skoro sam Ted Rydzyk bagatelizuje problem dowodząc, że to marginalne przypadki, w takiej samej ilości występują w innych grupach zawodowych. Tyle że ci inni nie mają na karku celibatu, ilu więc byłoby pedofilów wśród księży, gdyby nie skrywali się ze swoją seksualnością, połowa?


W Internecie roi się od zdjęć erotycznych czy pornograficznych. Wie o tym doskonale i polska władza, dbająca by w publicznych mediach, ale i komercyjnych, została zachowana katolicka moralność, czy jak się tam zwie ta przypadłość. Zdjęcie, jakie wstawiłem na górze tekstu, przedstawia Fiolkę Najdenowicz , wokalistkę niezapomnianego, niepowtarzalnego, oryginalnego duetu „Balkan Electrique”. Kapela przed laty nakręciła kilka znakomitych teledysków (poszukuję ciągle „Sarajewo” w reżyserii Kuby Wojewódzkiego) jak „Dwa Słońca”, „Sexmix” które szokowały zdewociałych telewizyjnych ważniaków. Do tego stopnia, że zakazano emisji „Sexmixu” jak i utworów BE w mediach. Po dziś dzień nie emituje się ich znakomitej muzyki… Bo jakiś klerykał obruszył się, że Fiolka lubieżnie się oblizuje przy słowach o spermie! Czy dewotom wszystko kojarzy się z d…? Pomyśleć, ze na dzieło Sławska Starosty „Dwa słońca”, w którym występował m.in. mąż Justyny Steczkowskiej, sypnęła groszem TVP, dziś sobie nie wyobrażam tego. Redaktor TeTe-tka z „Frondy” jak nic znajdzie odpowiedź, dlaczego męża Justyny dopadła choroba, po prostu wystąpił nagi w megapedalskim, jak określił to Sławek Starosta, teledysku! I to chyba pozbawiony owłosienia tu i tam. Czy spowiednika zainteresuje i to? Że on i ona pozbawili się zbędnych włosów, które przeszkadzały im w posługiwaniu się biegłym francuskim?


Bawiłem ostatnio w pewnej sieci handlowej i co widzę! Prezerwatywy „Pepino”, które zniknęły mi z oczu kilka lat temu! Kolorowe, ale kobiety sugerują by nie używać czarnych. Bo czarne wyszczupla! Podobno Kościół zastanawia się nad dopuszczeniem stosowania prezerwatyw, hosanna! Pod warunkiem ze będą miały ucięte oba końce!



poniedziałek, 26 grudnia 2011

Świąteczna obłuda katolickich hierarchów

Jeden z moich ulubionych autorów, Zbigniew Nienacki, przed laty napisał “Raz w roku w Skiroławkach”. Ci, którzy czytali, wiedzą jakie treści książka zawiera, pozostałych zachęcam by sięgnęli po dzieło pióra Nienackiego. Kiedy przyglądam się poczynaniom, coraz bardziej histerycznym i nieudolny, katolickich hierarchów trzymających się- jeszcze!- w Polsce nieźle, zastanawiam się jaki tytuł będzie nosił bestseller, jaki ktoś w naszym pięknym kraju wyda. Raz na wieki? O czym byłaby rzecz? O polskim kościele, hierarchach i jego politycznych sługach, którym na sercu wcale nie leży dobro Polski.

Przy okazji katolickich świąt, usłużne media zamieściły wywiady, „złote” myśli i mowy hierarchów, którzy dwa razy w roku czują się w obowiązku pouczyć stadko owieczek. Stadko z roku na rok maleje, są w nim czarne owce- niepokorne i samodzielne, owieczki które się odłączyły i ani myślą wracać do „pasterzy”. Nauczyły się żyć samodzielnie, bez „duchowej” strawy, ze zdziwieniem stwierdzając że to przyjemniejsze, zdrowsze i tańsze. Odkurzono Józefa Glempa, coraz bardziej zapomnianego kardynała, co i rusz bawiącego za Oceanem na zaproszenie radiomaryjnej Polonii. Niegdyś prymas, nie wiedzieć dlaczego Polski, a nie katolików, pokazał swą niebywałą arogancję, butę i pychę oznajmiając lekceważąc, że antyklerykalne głosy w Polsce to nieliczne, szczekające kundelki. Nie przeszkodziło mu od tych „kundelków” inkasować forsy via budżet państwa… Również kiedyś pan były prymas raczył kłamać, że na wizytach papieskich państwo polskie zarabia. O tak, przede wszystkim Kościół, a państwo wizyty organizuje i opłaca! Przed laty, na lekcjach biologii uczono mnie, że istnieje w przyrodzie coś takiego jak mikoryza. To zjawisko polegające na współżyciu korzeni lub innych organów, a nawet nasion roślin naczyniowych z grzybami. Najzwyklejsza symbioza, która daje obu gatunkom wzajemne korzyści. O takiej symbiozie pomiędzy państwem polskim a Kościołem możemy pomarzyć. Polska, zdrowy organizm, jest ograniczony przez pasożyta, hubę, którą jest Kościół katolicki. Dopóty na szczytach władzy tkwili będę politycy prawicy, nie tylko tej skrajnej, narodowej, ale i rzekomi liberałowie, wtedy współpraca organizm- pasożyt będzie trwała w najlepsze. Na szczęście wyborczy wynik Ruchu Palikota pokazał, że wielu dostrzegło chorobę i chce ją leczyć.


Józef Glemp przypomniał sobie, że przy Wielkanocy i Bożym Narodzeniu warto pokazać się ludziom i pouczyć ich. Uśmiałem się kiedy wyczytałem jego słowa, że Kościół chce budować wspólną Europę. Nie wyszła hierarchom budowa Polski katolickiej, nieważne czy biednej, czy bogatej… Dziś rwą się, by psuć w Europie. Jakim kosztem, za jakie pieniądze? Liczą, że pozbawieni zdrowego rozsądku europosłowie katoprawicy zaczną stawiać żądania w Brukseli, by powołać Europejską Kościelną Komisję Majątkową? Glemp pokazuje jedynie, że matriks w którym żyje zupełnie oderwał go od rzeczywistości! Europa was, panowie kościelni, nie potrzebuje! Możecie wmówić radiomaryjnym wyborcom, że kryzys w Europie jest efektem braku zasad i podstaw moralnych, że spowodował go brak Boga, Ewangelii i Kościoła. Totalna bzdura, idiotyzm i kłamstwo! Glemp coś bredzi o Europie prawdy i sprawiedliwości, ubaw po pachy! Ma być taka sprawiedliwość jak z Funduszem Kościelnym i Komisją Majątkową? Na szczęście, a na złość Kościołowi, dziś, w dobie Internetu obieg informacji jest błyskawiczny i nie podlega kościelnej cenzurze. A Europejczycy wiedzą co się w Polsce dzieje, jakie przywileje posiada u nas Kościół i nie chcą tego u siebie. Zasady chrześcijańskie, o których Glemp wspomina, proponowałbym by narzucił toruńskiemu biznesmenowi, Tedowi Rydzykowi. Chyba że uznał pan Józef, że Radio Maryja emituje jedynie wzorowe, wyszukane i pełne miłości treści… Przed laty, jako prymas, chełpił się hierarcha tym, że na nabożeństwach są tłumy i nieprędko frekwencja spadnie. Dziś twierdzi, że ludzi jest mniej, ale za to pogłębili swą wiarę… Co powie jutro? Że została garstka, którzy w nagrodę żywcem wzięci zostaną do nieba? Co chwilę Polakom wciska się brednie, jakoby Kościół przyczynił się do zachowania polskiej tożsamości, bez niego nie przetrwałaby Polska i inne takie, więc jest niezbędny. Niczego to nie usprawiedliwia, podobnie jak zasłanianie się Bogiem. Jeśli staruszek istnieje, to chwała mu, ale nie usprawiedliwia to roszczeniowych postaw Kościoła i kleru.


Cieszę się, że nie oglądam telewizji, emitowane tam treści, zapraszani goście, filmy, muzyka itp. nie są z mojej bajki. Współczuję tym wszystkim, którzy zostali „ubogaceni” przy okazji katolickich świąt przemówieniami kościelnych hierarchów. W sieci www zamieszczono stenogramy „złotych myśli” kościelnych. Usiąść i płakać, skoro tacy ludzie stoją na czele Kościoła w Polsce! Ale i cieszyć się, bo z takimi przywódcami szybciej niż się spodziewałem odejdzie do lamusa klerykalizm. Oto Józef Michalik, arcybiskup z Przemyśla oznajmia, że nie można być dobrym katolikiem bez modlitwy, bez wierności ewangelii, bez czynów będących świadectwem wiary. Miłość do Pana Boga i miłość do człowieka się łączy, ale niejeden ma wyraz. Aż dziw bierze, że się powstrzymał przy swoich słowach od śmiechu! Zabawne, wg jego definicji od lat nie jestem katolikiem, Kościół uważam za zbędną, złą i kosztowną instytucję skupiającą się na ochronie pedofilów w sutannach, „nauczania” biskupów są dla mnie warte funta kłaków, a mimo to w kościelnych kwitach figuruję jako katolik. Jak to świadczy o instytucji Kościoła i jego hierarchach? Abp. Michalik wykazuje się mentalnością starych bab, radiomaryjnych pań, jakich nieliczne resztki mogę jeszcze spotkać w swoich rodzinnych stronach. Żadnych różnić! One też, babiny, naładowane bredniami Radia Maryja, krzyczeć by chciały, że naród umiera, że jest niszczony. Tyle że nikt ich nie słucha, a ich słowa wywołują uśmiech politowania na twarzy i stukanie się w czoło. Dokładnie to samo, co przy słowach przemyskiego hierarchy. Kto wierzy, że atakowanie Kościoła niszczy rzekomo zdrową tkankę narodu? A co to jest atak? Jeśli wg Michalika ujawnianie draństw Kościoła przez antyklerykałów, z których 41 jest posłami, wsadzanie za kraty księży pedofilów, mówienie głośno o przywilejach kościelnych i niesłusznych daninach są atakami, to czym będzie wprowadzane za jakiś czas prawo, na mocy którego Kościół będzie miał te same prawa i obowiązki co pierwsza z brzegu instytucja? Koniec cywilizacji katolickiej, spowodowany cywilizacją śmierci? W wystąpieniach świątecznych „błyszczeli” i inni: krakowski kustosz krwi papieskiej, kard. Stanisław Dziwisz stwierdził, że z bólem dostrzegamy niechęć i wrogość do Kościoła, a nawet do ewangelii i krzyża! Nie zbudujemy szczęśliwej przyszłości bez Boga i życia według jego przykazań. Dostrzegamy? My? Czyli kto? Garstka biznesmenów w sukienkach, wśród których większość to ateiści? Cóż to, zaczyna się grunt palić pod nogami, panie królewiczu i nie ugasiła ognia krew papieska? Czy może też prawda, z coraz większym trudem skrywana pod dywanem, was nie wyzwoli lecz rozniesie w drobny mak? Jak to, przez dwadzieścia lat budowaliście polskie szczęście, z Bogami biskupami, Rydzykiem, Głódziem, Glempem, wartościami chrześcijańskimi, uczuciami religijnymi by oznajmić że go nie ma, że trzeba je nadal budować? Jako republika watykańska? Kard. Kazimierz Nycz również wykazał się poczuciem humoru, tudzież ignorancją sugerując, że Kościół powinien stać się naszym wspólnym domem. Czyżby zapraszał ludzi w skromne progi pałaców, które kosztowały krocie, należące do emerytowanych kolegów po fachu, Głódzia i Zimonia? Nie lepiej byłoby oddać te pieniądze, zainwestowane w wypasione nieruchomości, na WOŚP Jurka Owsiaka, nie wstyd tym kościelnym ważniakom? Kto by pomyślał, że Sławoj Leszek Głodź, wojak który odszedł z armii targany chorobami filipińskimi, mający problemy z goleniami, walnie prosto z mostu, że konsumpcjonizm świąt to element normalności!


Wszystkie te fiu- bździu kościelnej watażki są wypowiadane, w nieco innej formie, rok w rok. Usłużne panie, jak Olejnik i Kublik, zapraszają do swoich programów panów w sukienkach. Może im zazdroszczą, może mają wobec nich jakieś plany… Słuchają ich z rozdziawioną buzią, mimo że nie mają panowie nic sensownego do przekazania. Podobnie zresztą jak i one same. One i im podobni nie zajmą się sprawami pedofilii wśród kleru, złodziejstw Komisji Majątkowej, zbędnego Funduszu Kościelnego i samego Kościoła. Nie wspomną o stronie internetowej vatican.xxx, która lada dzień ma ruszyć, a która zawierać ma treści porno. Bo Watykanowi szkoda było grosza na wykupienie domeny… Nie poruszą tematu pewnego niemieckiego wydawnictwa czerpiącego korzyści z branży porno, a które należy do katolickiego Kościoła. Dewotek to nie interesuje, bo zawaliłby się ich misternie budowany, zakłamany i pełen obłudy świat. Na szczęście on się już sypie!



niedziela, 25 grudnia 2011

Minął tydzień


19 grudnia, poniedziałek:

Niejaki Kaczmarek, były PiS-owski agent w CBA, dziś poseł, krytycznie ocenia „Fakt" i "Gazetę Wyborczą". „Dzienniki ujawniając mój wizerunek naraziły na niebezpieczeństwo nie tylko mnie - ale, co gorsze, choćby moich rodziców. Zaślepione przez jeden cel: ośmieszenia mnie i zdyskredytowania CBA, nawet nie prześledziły całej mojej drogi zawodowej. A wcześniej miałem kontakt z groźnymi przestępcami, którzy porachunki wyrównują w bardzo brutalny sposób” .

Dziennikarzom zabrakło dyskrecji którą posiadał partyjny Antoni Macierewicz przy okazji likwidacji WSI, ale ujawnianie agentów WSI nie groziło niczym...


Ponad 520 tys. złotych kosztował Ministerstwo Obrony Narodowej raport Antoniego Macierewicza dotyczący weryfikacji byłych Wojskowych Służb Informacyjnych. Chodzi o odszkodowania i koszty przeprosin po orzeczeniach w procesach cywilnych, jakie wytoczyły ministerstwu osoby, których nazwiska niesłusznie znalazły się w raporcie.

Polska to bogaty kraj, a Układ kąsa!


Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że decyzja prokuratury, która chce uchylenia immunitetu Antoniemu Macierewiczowi (PiS), pokazuje jak bardzo nasze państwo jest kontynuacją PRL. Jak ocenił, Macierewicz nie powinien się zrzekać immunitetu.

A mówili że Kaczyński odstawił leki!


O współpracy i programie nowej partii politycznej, która ma powstać w przyszłym roku - rozmawiali w Strachocinie (Podkarpackie) lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro i przewodniczący Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek. Były minister sprawiedliwości ocenił również, że PiS jest formacją, z którą Solidarna Polska chce współpracować. - Nie ma wroga na prawicy, jeśli szukać wroga na siłę to widziałbym go w działaniach Ruchu Palikota, który dąży do niszczenia wszystkiego, co jest wartościowe - powiedział.

Poprawka: bezwartościowe, zbędne, zakłamane i kosztowne!


Marek Goliszewski, założyciel Business Centre Club, który ubiegał się o mandat senatora uznał, że imperium Donalda Tuska może upaść. - Ryzyko tego jest duże, bo jeżeli przeprowadzi reformy, to narazi się na gniew obywateli.

Goliszewski przed wyborami namawiał BCC by ten postawił na potęgę Napieralskiego...


Paradujący z rasistowskimi emblematami członek ONR, pracownik kolejki turystycznej w Dolinie Chochołowskiej, został oskarżony o szerzenie nienawiści na tle narodowościowym Zakopiańska .prokuratura zareagowała w końcu na skargi turystów, które od dwóch lat zgłaszali policji zszokowani zachowaniem działacza Obozu Narodowo-Radykalnego.

Spokojnie panowie prokuratorzy, dobiega końca klerykalna Polska, premier Palikot nie będzie się patyczkował i nie będzie tolerował łamania Konstytucji!


Sąd podtrzymał dziś decyzję stołecznej prokuratury, która odmówiła wszczęcia śledztwa z doniesienia stowarzyszenia Solidarni 2010 w sprawie rzekomych przestępstw premiera Donalda Tuska przy badaniu katastrofy smoleńskiej. „Odwołanie było bezzasadną polemiką z ustaleniami prokuratury” - stwierdził sędzia Grzegorz Miśkiewicz. „To jest wyraz pogardy i niebywałego lekceważenia obywateli” ¦ mówiła Ewa Stankiewicz po oddaleniu przez sąd zażalenia jej stowarzyszenia Solidarni.

Panie doktorze, wszyscy mnie ignorują… Następny proszę!


Zniesienia kar za brak rejestracji czasopisma, łatwiejszej rejestracji nowych tytułów prasowych oraz wprowadzenia pojęcia prasy elektronicznej chce PSL. Partia zapowiada, że na początku 2012 r. złoży w Sejmie projekt nowelizacji Prawa prasowego. Rzecznik prasowy klubu PSL Krzysztof Kosiński powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie, że uchwalone w 1984 r. Prawo prasowe "najlepiej byłoby odesłać do muzeum PRL-u w Nowej Hucie". - Media, prasa, dziennikarze opierają swoją działalność i pracę o prawo z poprzedniego ustroju - argumentował.

Plus kara za status nadawcy społecznego!


Violetta Villas - jedna z największych piosenkarek polskich, wykonawczyni takich przebojów jak "Do ciebie, mamo", "Nie ma miłości bez zazdrości" i "Przyjdzie na to czas" - spoczęła na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.

Po śmierci przypomniano w TV jej przeboje, za tydzień znowu będzie o nich cisza...


64 proc. Polaków badanych przez TNS OBOP uważa, że sprawy w kraju idą w złym kierunku, a 54 proc. uważa, że ich status materialny w ciągu najbliższych trzech lat się nie poprawi. Przeciwnego zdania jest odpowiednio 24 i 13 proc. respondentów.

Aferzystów puszczę w skarpetkach, obiecał Lechu...


Łukasz Warzecha, katoprawicowy dziennikarzyna powiązany z Opus Dei, skarży się na współczesne święta. W artykule "Norma krajowa Świętego Mikołaja" biadoli że czegoś mu w tej wersji wolnego rynku brak. Czego? Szacunku dla klienta. A jak wygląda szacunek Warzechy? "Łżesz pan, panie Warzecha!" napisałem w swoim felietonie i mu podesłałem, na co oburzony odpisał :"Pana wpis to stek obelg bez śladu argumentu. Podziwiam jednakże Pańską bezczelność, która pozwala Panu pisać do mnie i linkować do tego żałosnego kawałka. W normalnych warunkach zasługiwałby Pan najwyżej na to, żeby kopnąć Pana w tyłek. Ponieważ jednak rzecz dzieje się w wirtualu, przeto proszę przyjąć, że kopię Pana w tyłek wirtualnie

Bez śladu nienależnego szacunku."

Nie ma to jak Polak- katolik!


Lekcje o seksie. Wydział edukacji niby chce się czegoś o nich dowiedzieć, ale tak naprawdę szuka podkładki na wypadek awantury. W razie czego winne będą szkoły .Na jednej z ostatnich sesji radni zgodzili się finansować z miejskiego budżetu edukację seksualną w szkołach. To ewenement w skali kraju, bo normalnie takich lekcji nie ma, a jeśli są - płacą rodzice. W przyszłym roku miasto da na to 36 tys. zł. Wystarczy na 10-godzinny kurs w 20 gimnazjach, przeszkolenie prowadzących zajęcia i punkt konsultacyjny dla uczniów ze szkół nieobjętych programem. Lekcje poprowadzi ten, kto wygra przetarg, ale bardzo prawdopodobne, że będzie to fundacja Jaskółka. Jej edukatorki - Ania Jurek i Ola Dulas - już od września rozmawiają o seksie z uczniami kilku gimnazjów pilotażowo (z błogosławieństwem wydziału zdrowia Urzędu Miasta Łodzi) i zbierają świetne recenzje. W Łodzi właściwie nie mają konkurencji.

Pod warunkiem że w szranki nie staną eksperci seksualni, katoliccy księża...


20 grudnia, wtorek:

W marcu przyszłego roku episkopat ma ogłosić długo oczekiwany list na temat współczesnych problemów społecznych. Biskupi oceniają w nim zjawiska społeczne z punktu widzenia nauczania społecznego Kościoła. Przyczyn obecnego kryzysu dopatrują się w braku poszanowania wartości etycznych w dziedzinie ekonomii i finansów. Autorzy listu przypominają, że Kościół uznaje pozytywną rolę zysku w gospodarce.

Żądamy obłożenia dziesięciną katolików!


Władze przygranicznego landu Meklemburgia-Pomorze Przednie apelują do polskich władz o rezygnację z planów budowy elektrowni atomowych. projekt programu jądrowego w naszym kraju jest niedbały, niepełny i bagatelizujący zagrożenia.

No co wy Niemcy? Nawet kiedy na czele programu atomowego stanie Antek Macierewicz?


Politycy PO i PSL przekonują, że mimo różnic ws. reform zaproponowanych przez Donalda Tuska współpracy obu partii nic nie grozi. Wiceszef PO Grzegorz Schetyna zapewnia, że nie ma zgrzytu w koalicji i że obecnie nie ma dobrej alternatywy dla koalicji PO-PSL.

No pewnie że nie ma, jedyną alternatywą będą samodzielne rządy Ruchu Palikota!


W połowie stycznia będzie gotowa odpowiedź KRRiT na skargę klubu PiS ws. relacjonowania przez media obchodów Święta Niepodległości w Warszawie. W KRRiT toczy się obecnie postępowanie w tej sprawie - poinformował szef KRRiT Jan Dworak. "Zobaczyliśmy zadymy, a nie patriotyczną manifestację" - twierdzi PiS.

Jeśli to co widziałem na Pl. Konstytucji było patriotyczną manifestacją, to cieszę się że nie byłem uczestnikiem zadym!


Nie odbędzie się posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości poświęcone śledztwu, w którym podejrzany jest m.in. gen. Gromosław Czempiński. "Nie będę mógł przekazać wnioskowanych informacji" - napisał we wtorek do posłów prokurator generalny Andrzej Seremet. Jego zdaniem przedstawienie takiej informacji mogłoby zaszkodzić współpracy prawnej pomiędzy Polską a Szwajcarią i Liechtensteinem.

Już wiadomo gdzie skrył się Układ!


Wydatki Kancelarii Sejmu w 2012 roku mają wynieść ok. 412 mln złotych. O 500 złotych mają wzrosnąć ryczałty na biura poselskie.

Katolicki krzyż posłowie otrzymają gratis?


W 2020 roku studentów będzie tak mało, że wszyscy zmieszczą się w publicznych szkołach wyższych. Niż demograficzny zaczyna pustoszyć uczelnie, zwłaszcza niepubliczne.

W seminariach wiatr już hula...


21 grudnia, środa:

- Ci co nie wierzyli i tak nie uwierzą, nic się nie da zrobić. Trzeba płacić rachunki za wolną Polskę - ja płacę w taki sposób - powiedział Lech Wałęsa. Po sześciu latach śledztwa IPN przyznał, że w latach 80. SB fabrykowała dokumenty na Wałęsę, aby go skompromitować przed Komitetem Noblowskim. - Tamte kwity były fałszywe, ale wszystkie inne są prawdziwe - skomentował to Jacek Kurski.

Jeśli dowodów nie ma, to znaczy że je zniszczono!


Rzeczoznawca, który robił wyceny utraconych przez instytucję kościelną gruntów jest podejrzany o ich sfałszowanie. Zawyżył wartość ziem o ponad 23 mln zł. - Na takim dokumencie pracowała potem Komisja Majątkowa - twierdzi gliwicka prokuratura.

Oj, naiwna ta Komisja, naiwna… Same doktory i profesory w niej zasiadały i tak się dały nabrać? Czy raczej- chciały dać się nabrać?


Władze PiS w oficjalnym stanowisku skrytykowały działania prokuratury wobec posła Antoniego Macierewicza. Odebranie immunitetu Macierewiczowi będzie zamachem na swobodę i niezależność prac zespołu smoleńskiego.

Antek stwierdził, że odpowiadał to on będzie przed Bogiem…


Ponad 100 tysięcy złotych zarobił dodatkowo urzędnik, wykonujący swoje normalne obowiązki, który oficjalnie został zaangażowany do jednego z unijnych projektów. Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", niektóre urzędy znalazły sposób, jak lepiej opłacać swoich pracowników, nie wydając na to pieniędzy z własnych budżetów.

Kryzys kryzysem, ale żyć z czegoś trza!


Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Stalowej Woli nałożył na ks. Jerzego Warchoła grzywnę w wysokości 5 tys. złotych. To skutek tego, że do tej pory nielegalnie postawiony krzyż na os. Młodynie nie został usunięty.

Biskup się obrazi i opuści miasto… ależ by to była radość!


W pierwszą sobotę stycznia na Jasnej Górze odbędzie się patriotyczna pielgrzymka kibiców sportowych. Przemówią do nich m.in. historyk Sławomir Cenckiewicz i redaktor naczelny "Gazety Polskiej", Tomasz Sakiewicz. Organizator pielgrzymki, salezjanin ks. Jarosław Wąsowicz, powiedział, że ideą pielgrzymkowych rekolekcji jest "łączenie środowiska kibiców wokół patriotycznych wartości. Jest też okazją do wskazywania prawdy i odróżniania jej od kłamstwa".

No, Sakiewicz i Cenckiewicz są krzewicielami prawdy, prawa i sprawiedliwości jak mało kto!


W uroczystym otwarciu oczyszczalni ścieków w Kobiórze uczestniczyli wójt i proboszcz z kropidłem. Poświęcanie takich obiektów to powszechny zwyczaj. - Czy błogosławieństwo zmniejszy fetor? - pytają złośliwie mieszkańcy. I apelują: - Nie róbcie sobie jaj z mojej wiary!

Czarna robota!


22 grudnia, czwartek:

Wiem, że Leszek Miller spotkał się kilka razy z Tuskiem i jest między nimi jakiś rodzaj porozumienia. On wynegocjował coś takiego, że Tusk będzie mu pomagał się umocnić w SLD- twierdzi Janusz Palikot.

Z pomocy Tuska skorzystali już Piskorski, Olechowski, Rokita, Gilowska...


Poseł Jan Filip Libicki (PO) ostrzegł, że niedługo dla PiS zostaną już tylko szaleńcze marsze, o ile proces budowania opozycyjności wobec Platformy będzie nadal wyglądał tak, jak teraz.

Szarża Kaczyńskiego na białym koniu, na tłum wyborców Palikota...


Były minister obrony narodowej Bogdan Klich przyznał, że jego zdaniem misja wojsk polskich w Afganistanie przyniosła korzyści i zmieniła oblicze armii.

Bez komentarza, ze śmierci i ludzkich tragedii rodzin poległych żołnierzy nie zwykłem kpić.


Nie można być dobrym katolikiem bez modlitwy, bez wierności ewangelii, bez czynów będących świadectwem wiary. Miłość do Pana Boga i miłość do człowieka się łączy, ale niejeden ma wyraz- tako rzecze pogromca pewnego policjanta, abp. Józef Michalik.

Ho ho, to jak to się dzieje że jestem dobrym człowiekiem?


Tytuł honorowego obywatela Rudy Śląskiej odebrał abp Damian Zimoń. Pan biskup pod koniec listopada odszedł na emeryturę po 26 latach kierowania śląskim Kościołem. Starość spędzić zamierza w pałacu, zbudowanym specjalnie dla niego- i tylko niego!- pod który sama tylko działka kosztowała ok. 10 mln. złotych.

Asceta jakich mało!


Zachowanie Orange wywołało oburzenie w internecie. Operator sieci komórkowej wykorzystuje swoją bazę klientów do sprzedaży ubezpieczeń zdrowotnych. Klientki podczas rozmowy z konsultantem mogą usłyszeć pytania typu: "czy w Pani rodzinie występowały nowotwory złośliwe piersi lub narządów kobiecych?" i "czy u Pani rozpoznano kiedykolwiek nowotwór złośliwy albo stwierdzono obecność wirusa HPV?" .Biuro prasowe Orange wyjaśnia, że są to pytania selektywne "zadawane klientkom przy sprzedaży produktu ubezpieczeniowego Program Ewa".

Brakuje pytania: czy słucha Pan/ Pani Radia Maryja?


26 ton karpi o wartości ponad 250 tys. zł wyłudzili od hodowcy ryb z okolic Przemyśla dwaj mieszkańcy Dolnego Śląska. Jeden został aresztowany.

Wpadły jak zwykle płotki…


23 grudnia, piątek:

Co pół roku wysyłamy kolejną zmianę żołnierzy do Afganistanu, którzy kompletnie nie pasują do tamtejszych zagrożeń. Tam potrzebne są dziś siły specjalne, które przejmą inicjatywę - stwierdził gen. Roman Polko. Były szef GROM skrytykował też polityków, którzy powinni zadbać o sens tej misji. - Wojna w Afganistanie jest już nie do wygrania. Zachód przegrał – dodał generał.

Chyba że następnym kontyngentem będzie dowodził generał Sławoj Leszek Głódź?


A propos sinego na gębie: „Flaszka” nie przyszedł w czwartek na opłatek z prezydentem Gdańska i radnymi prawdopodobnie dlatego, że mieli głosować niekorzystną dla Kościoła uchwałę. Ale nie głosowali, bo nie chcieli robić w tym dniu afrontu metropolicie.

Szansa, że narodziła się nowa, świecka tradycja, bez sutanny na święta?


Mój niepokój budzi 48-procentowa frekwencja w ostatnich wyborach parlamentarnych. To dowód, że się Polacy nie troszczą o rzeczywistość, w której żyją, ale zostawiają ją komu innemu. Przyjęliśmy fałszywą ideologię: od polityki jesteśmy my, działacze elity, etc., a reszta ma słuchać – mówi abp Józef Michalik.

Trafna ocena moherowego elektoratu…


Ten sam Michalik płacze. Bo naród wymiera! A ci, którzy atakują Kościół, chcą Polaków zniszczyć!

Dopóki tacy jak Michalik nie będą mieć, przynajmniej oficjalnie, potomstwa, to jak nic katolicki naród rzeczywiście wymrze!


To jest bój na śmierć i życie - mówi senator Platformy o walce MSZ z Senatem. O co? O to, kto będzie decydował o finansowym wsparciu dla Polonii. MSZ chce przejąć 67 mln zł. przeznaczone na ten cel. Senat wspieraniem Polonii zajmuje się od lat. Pieniądze - w skali budżetu niewielkie, kilkadziesiąt milionów złotych rocznie - są przeznaczone m.in. na remonty polskich szkół, kościołów, w których przynajmniej jedna msza jest odprawiana po polsku, na organizacje polonijne, kolonie dla dzieci w Polsce. Wnioski o pomoc Senat rozpatruje we współpracy z MSZ.

Nie od dziś wiadomo, że Polonia to głownie wyborcy PiS…


Do 3 tys. złotych grzywny zapłaci w przyszłym roku osoba, która spóźni się z rozliczeniem PIT. Nawet, jeśli jej zarobek nie przekroczy kwoty wolnej od podatku. W roku 2012 kwota wolna od podatku wyniesie 3.091 zł. Jeśli ktoś zarobi więcej, to i tak będzie musiał złożyć roczne zeznanie PIT.

Z zapowiadanej przyjaznej administracji została jeno biurokracja!


Jan Rokita przyznaje, że w wyborach głosował na Jarosława Kaczyńskiego. "Za dobrze znam Bronka" – wyjaśnił niedoszły „premier z Krakowa” Wg Rokity obecna polityka to rynsztok, a mógłby do niej wrócić tylko "po Jarku i Donaldzie". Stwierdza, że jego żona "ubzdurała sobie, że wciągnie go do PiS. - Musiałbym być kompletnym wariatem! - mówi, pukając się w głowę.

Hmm… czyli, idąc tym tropem, jego żona jest…?


Gdybym wiedziała, że takie będą reakcje, być może poczekałabym z tą wystawą jeszcze kilka lat, aż na Kraków spłynie łaska przestania bycia grajdołkiem - mówi Zofia Gołubiew, która odebrała już kilkaset maili od protestujących przeciw wystawie Katarzyny Kozyry w Muzeum Narodowym. Za protestem stoi Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi. Autorom e-maili nie podoba się "Wystawa" Katarzyny Kozyry, która w listopadzie została otwarta w gmachu głównym Muzeum Narodowego w Krakowie. Artystka atakowana jest za "epatowanie filmami z udziałem pederastów, epatowanie dewiacjami seksualnymi, nagością ciał starych ludzi oraz profanowanie krzyża", a także wprost za instalację, której autorką jest... Dorota Nieznalska.

Mamy wolność słowa, prawda pośle Hofman?


Supernowoczesna kolej, która pędzi przez Polskę z prędkością nawet 350 km/h? Musimy o niej zapomnieć. Ministerstwo transportu wycofało się z tej inwestycji. Ale jedno się udało - wydać pieniądze, które miały pójść na szybką kolej. Kilkadziesiąt milionów pochłonęły między innymi pensje 48 kolejowych urzędników. Każdy dostawał średnio ponad sześć tysięcy na miesiąc.

Jak żyć, panie premierze, jak żyć?


24 grudnia, sobota:

Antysemicki przedwojenny plakat znalazł się w kalendarzu wydanym przez warszawski ratusz. Urzędnicy nie widzą w nim nic złego.

Kościół katolicki nie protestował…


Odchodzi prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Uwielbiana i nienawidzona za to samo - rozpętanie rewolucji na rynku telekomunikacyjnym. Z odejściem Streżyńskiej kończy się przełomowa epoka w polskiej telekomunikacji. Widać to w liczbach: w latach 2005-10 ceny rozmów na komórki spadły o ponad 39 proc., od 2006 r. średnia miesięczna opłata za korzystanie z telefonu komórkowego spadła z 91,1 zł do 75 zł.

Operatorzy już zacierają ręce…


W połowie przyszłego roku Górnośląski Związek Metropolitalny (GZM), skupiający 14 miast aglomeracji katowickiej, zamierza rozstrzygnąć największy w Polsce przetarg na zakup prądu, w którym energię wspólnie kupi nawet kilkanaście samorządów. To będzie największy przetarg w kraju.

Wyroki, jakie zapadną po aferze, będą równie wysokie…


Możemy stronie chińskiej oferować nasze doświadczenie w przekształcaniu państwa, które było niesłychanie dalekie od standardów demokratycznych, w państwo prawne - twierdzi prezydent Bronisław Komorowski.

Balcerowicz i kler katolicki już przebierają nogami…


Modlę się o kolegów polityków, o rząd… Modlę się o prezydenta Komorowskiego, bo jest najważniejszą osobą w państwie. Modlę się za Jarosława Kaczyńskiego, za PiS... Kto to robi? A ciemnoskóry poseł PO John Godson!

Ojciec dyrektor zaniemówił z wrażenia!


Z bólem dostrzegamy niechęć i wrogość do Kościoła, a nawet do Ewangelii i Krzyża. Nie zbudujemy szczęśliwej przyszłości bez Boga i życia według Jego przykazań - stwierdził kardynał Stanisław Dziwisz.

Z tym polemizowałbym. A szczęśliwej przyszłości jak dotąd nie zbudowaliśmy z Bogiem i życiem wg jego przykazań, panie kardynale!


Kard. Nycz również sypie humorem: niech Kościół staje się dla was rodzinnym domem.

Czyżby pan arcybiskup zapraszał do prywatnych pałaców Głódzia i Zimonia?


Urzędnicy z Ministerstwa Zdrowia uznali, że chorzy na cukrzycę muszą się opamiętać, bo używają za dużo pasków cukrzycowych. Dlatego teraz będą musieli płacić za nie więcej, niż do tej pory.

Odstawić leki, klepać zdrowaśki, wszelkie chorobą znikną. Pacjenci również...


12 rocznica śmierci Tomasza Beksińskiego…


25 grudnia, niedziela:

Święta na polskich drogach: policjanci zatrzymali od piątku 560 pijanych kierowców.

Ech, ta polska tradycja!


Cieszę się, że po trzech latach starań już nie ciążą na mnie zarzuty współpracy ze służbami specjalnymi. To piękny dzień - nie krył uradowany 83-letni prof. Jan Rapacz. Krakowski sąd uznał, że naukowiec nie współpracował z Urzędem Bezpieczeństwa w Myślenicach i nie był tajnym agentem o ps. "Żurek”.

Niezłe z was ziółko!


Polska postara się odnieść do nadchodzących z Niemiec uwag, dotyczących programu rozwoju energetyki jądrowej - zapowiedziała pełnomocnik rządu ds. energetyki jądrowej, wiceminister gospodarki Hanna Trojanowska.

W jakim czasie dotrze do Niemiec polska cywilizacja? Przy dobrym wietrze w kilka minut po wybuchu reaktora!


Od 1 stycznia w większości miast wzrosną stawki podatków od nieruchomości. Przedsiębiorcy i zwykli obywatele zapłacą więcej za posiadane grunty i budynki. Górne stawki ustala Ministerstwo Finansów.

Zawiadujący kościelnymi obiektami mogą spać spokojnie...


Wciąż zarabiamy średnio 3 razy mniej niż Włosi czy Hiszpanie i 2 razy mniej niż Grecy czy Portugalczycy...

Kościół katolicki chwalił zysk, więc...


Bez ubezpieczeń, widoków na emeryturę i na zwykłe planowanie życia. Tak żyją w Polsce artyści. Ruch artystów wizualnych walczy o prawo do ubezpieczenia i opieki zdrowotnej. Przygotowują list do premiera, w którym postulują stworzenie systemu prawnego uwzględniającego specyfikę zawodu artysty, umożliwiającego artystom pełne uczestnictwo w systemie ubezpieczeń społecznych i emerytalnych oraz osobnego sposobu naliczania podatku dochodowego dla przedstawicieli wolnych zawodów. Artyści mają też postulat: nie likwidować 50-proc. kosztów uzysku przychodów dla twórców.

A może referendum: jesteś za Funduszem Kościelnym czy funduszem dla artystów?


W wieku 97 lat zmarł w Warszawie znany dziennikarz Michał Sumiński - autor telewizyjnego programu "Zwierzyniec", podróżnik, autor książek o tematyce żeglarskiej...

piątek, 23 grudnia 2011

Świętuje każdy inaczej


Od jakiegoś czasu przedstawiam się jako świecki radykał, mianem tym określił mnie jeden z moich oponentów. Nie zamierzam wyprowadzać go z błędu, bo ma rację w tym punkcie jegomość, w innych zaś się myli. Podchodzę z dystansem do świata i życia, nie brakuje mi poczucia humoru, na szczęście przed wieloma laty stwierdziłem, że do niczego nie jest mi potrzebna instytucja Kościoła katolickiego.
Zbędny, kosztowny dla mas i bezużyteczny relikt przeszłości, na siłę utrzymywany przez poddanych wobec Kościoła polityków, którzy bez wytycznych panów w sukienkach wydają się bezradni niczym nienarodzone dzieci.


Dawno, dawno temu, kiedy byłem jeszcze pacholęciem małym, jąkatym, i chorobliwie nieśmiałym ( proszę się nie śmiać, uwierzyć, bo takie były fakty: ))) nie mogłem doczekać się Gwiazdki. Kiedy tylko zacząłem być pomocny, rwałem się do ubierania choinki którą tata rok w rok taszczył z lasu. Żadne tam sztuczne , lecz leśny zapach drzewka i igliwia. Ileż bombek się natłukło przy okazji zabaw dziecięcych, ho ho! Znając udawany gniew mamy chowałem przed nią wiszący w szafie pas harcerski, by nie wpadło jej do głowy wymierzyć dyscyplinę. Siostra, najstarsza z rodzeństwa, była do 1988 roku prowodyrką w urządzaniu świąt i całej związanej z nimi otoczki. Ojciec i starszy brat niekoniecznie widzieli potrzebę przygotowania czegokolwiek. Poza jadłem oczywiście którego nie brakowało, bo popitek lądował w moim przełyku. Swojski podpiwek, robiony przez mamę wg tajemnej receptury, mało kiedy dojrzał. Jeśli nie schowała kilka butelek, wszystko wypiłem w 2-3 dni! Wtedy jeszcze sporadycznie, „od święta” zdarzało się odwiedzić kościół. Do dziś, w niedalekim kościoła sąsiedztwie mieści się plebania w której rezyduje ks. senior Józef Kącki. Gdyby wszyscy księżą byli tacy, nie byłoby Radia Maryja, Tadeusza Rydzyka i panoszącego się w kraju Kościoła katolickiego. Dlatego ks. Józef kariery kościelnej nie zrobił.


Z różnych powodów- głownie wyjazdów z domu w Polskę rodzeństwa- pomoc przy świątecznych imprezach spadła na moje barki. Przygotowania choinkowe, w towarzystwie żywo uczestniczących w nich kotów- Pięknej Brygidki i Rademenesa. Mieszaniec syjama i dachowca, wielka bestia z pędzelkami na uszach jak u rysia, wylegiwał się zazwyczaj pod choinką podczas przerwy w wyprawach. Bo stworzenie to spędzało nadzwyczaj mało czasu w domu, jako pan i władca obchodził swe włości przepędzając kocich intruzów, przedtem sprawiając im manto. Kiedy mama wieczorem, po dobranocce wracał z pracy, po przekroczeniu progu domu zimne szkła okularów, z kontaktem ciepłego domowego powietrza zachodziły natychmiast parą, potykała się o wyciągniętego po kolacji Rademensa. Kocur dźwigał wtedy z podłogi swe wielkie cielsko, z wyrazem niesmaku człapał do pokoju, przedtem kontrolując zawartość dźwiganej przez mamę torby z zakupami. Dobrze, że zwierzak miał nie byle jaki rozum i nie wskoczył na choinkę, bawił się zawieszonymi najniżej bombkami i świecidełkami. Taki szalony pomysł wpadł do głowy innego kociska, Esiaka, którego rodzicielka bała się trzymać w domu, kiedy prócz niej nikt w nim nie przebywał. Dlaczego? Bo się kot zachowywał jak człowiek! Otwierał sobie drzwi wskazując na klamkę, zamiast drzemać jak inne koty półleżał sobie wodząc wzrokiem po domownikach, przyglądał się co robimy. Potrafił podziwiać widoki siedząc na ramie okna, po czym zeskakiwał sobie z piętra na dach sionki sąsiadów, z niego na murek i szedł sobie gdzie go oczy poniosły. Nie bawił się w proszenie domowników by mu drzwi otworzyli.


Kiedy wszystko było już gotowe, swojskie jadło popieczone, posmażone, powędzone, kiełbaska swojej roboty podsuszała się nad kuchnią tuż przy łopatce, która była przysmakiem ojca, czekaliśmy tylko na przyjazd brata. On przyjeżdżał najpóźniej, taszcząc ze sobą dwukasetowy sprzęt grający, marki Sanyo, milion kaset magnetofonowych i tabun książek. Aż dziw mnie brał, kiedy przyglądałem się jak braciszek wszystko to wypakował. Tira by trzeba było, a on to potrafił wszystko zmieścić w jednym worze podróżnym! Mając za sobą niemal 16 godzin jazdy pociągiem relacjonował co i jak u niego, jak minęła podróż i takie tam. Nieraz tego samego dnia, kiedy hałas muzyki dawał znać że u nas już komplet domowników, wychodziliśmy na zamarznięty pobliski staw pograć w hokeja. Miałem tu pewne sukcesy, mimo mikrej budowy- było mnie trzy razy mniej niż obecnie- dawałem się we znaki przeciwnikom jako szybki, zwinny i upierdliwy hokeista. Każdy chciał mnie mieć w swej drużynie. Wieczorem kolacja, prezenty, potem przed telewizję która emitowała ciekawe programy i znakomite filmy.


Tak wyglądały święta spędzane w domu rodzinnym, pozbawione otoczki religijnej. Takie rodzinne spotkania zawsze pozostaną w mej pamięci, obojętnie czy Polską rządził będzie Tusk, Kwaśniewski czy Palikot. Kto wie, może w przyszłym roku, po latach przerwy uda się spędzić święta w rodzinnym domu, z rodzicami i rodzeństwem?


Panie i panowie, ateiści i antyklerykałowie, agnostycy, katolicy odrzucający „nauczanie” Kościoła katolickiego i papieża, dewoci! Czym jest dla was okres 24, 25 i 26 grudnia? Dla mnie to dni takie jak wszystkie. Jeśli ja nie uczestniczę w religijnym cyrku, nie dla mnie te szopki katolickie, czy kierujący się do mnie z katolickim opłatkiem człowiek, chcący się ze mną podzielić, jest moim wrogiem którego mam skopać, uderzyć, zabić czy życzliwym mi przyjacielem? Dla mnie opłatek do kawałek pieczywa, bez znaczenia religijnego. Nie oznacza to, że biegną do mnie z każdej strony i nim częstują, nic podobnego! Nie czuję potrzeby łamania się i dzielenia, wiedzą to bliscy i dalsi.

"Taki jesteś cwany, to jak spędzisz święta, nie będziesz czuł się źle, nieswojo?". Znajoma, którą od czasu do czasu sprowadzam na ziemię, nie może przyjąć do wiadomości, że żyją i nie przepraszają ze swe istnienie tacy jak ja. „Was będzie coraz mniej” powtarza co roku, sama nie wierząc w to co mówi. Nas; czyli kogo? Potrafiących bawić się bez kościelnych dogmatów, nakazów i zakazów, nie mających nad sobą kościelnego „nauczania”. Jej w głowie się nie mieści że ja, nie odwiedzający od kilkunastu lat kościoła, rzuciłem palenie, nie nadużywam trunków, nie mam kłopotów z prawem, nie zdradzam partnerki- jeśli akurat jestem związany z jakąś kobietą- i jej nie biję!

Jak spędzę święta? Bardzo prosto, będę pracował. Jutro, w niedzielę, poniedziałek będę miał wolny to włączę sobie „Witaj święty Mikołaju” . Panie i panowie ateiści i antyklerykałowie! Dajcie przykład innym miast krytykować. Chyba że chcecie zamknąć się w swoim gronie i kisić się w swoim sosie. Tak jak robią to wyznawcy kaczyzmu.


Dla mojej mamy i Czytelników:

http://www.youtube.com/watch?v=yXQViqx6GMY


środa, 21 grudnia 2011

Szczęściarz Antoni

Jarosław tonął w papierzyskach, usiłując skupić myśli. Nie potrafił zapanować nad tym pieprznikiem, kolejny już raz mamusia namieszała mu w dokumentach! Najgorsze, że wyrzuciła stronę z wierszykiem który na cześć wielkiego prezesa wygłosił ośmiolatek. Jak to szło? Jarosław marszczył brwi, ale nie mógł przypomnieć sobie słów. Jak to było? „ My tu na skwerze jeździmy na rowerze, pamiętamy o lesie katyńskim i pośle Girzyńskim?” Jarosław machnął ręką, zrezygnowany. Znikąd pomocy! Na szczęście zachowała się lista z usuniętymi z partii ziobrystami, bo w dalszym ciągu płacilibyśmy, pomyślał, rebeliantom. Już nie ta głowa, nie ta pamięć, to nie czasy pacholęcia, kiedy tatuś Rajmund załatwił rolę w „O dwóch takich…” . Jarosław bębnił palcami o blat biurka. Ha! A dlaczego nie otrzymał Oskara za tak wybitną, udaną kreację? To spisek wrogich, wiadomych sił w Polsce, tym razem na ich czele stoi Palikot!


Prezes poderwał się zza biurka, blat miał na wysokości szyi. Palikot prześladował go we snach, doprowadzał do szaleństwa! Jeśli jego partia zdobędzie władzę, to będzie koniec! Dla PiS, wielkiej Polski katolickiej, nie będzie już uległości wobec kleru i Kościoła. A jak na jaw wyjdą wszystkie machlojki i przekręty związane z Kościołem… Poseł z Biłgoraju w szybkim tempie osłabia imperium ojca dyrektora! Co robić, jeśli okaże się że ojciec Tadeusz zacznie popierać nie Jarosława a Zbigniewa? Walić w niego jak w bęben? Posądzony będzie o sprzyjanie palikotowcom. Położyć uszy po sobie, jak wtedy gdy bratowa została nazwana czarownicą a szalejący dyrektor zasugerował jej eutanazję? Będzie posądzony o tchórzostwo! Neutralnym być też nie można. Bądź tu mądry!


Prezes znieruchomiał, czuł że ktoś czai się za drzwiami. Natężył słuch… Nie, nie mylił się… Ledwo słyszalny szelest za drzwiami powtórzył się. Prezes skradając się na palcach podszedł do drzwi, wstrzymał oddech… Po cichu położył rękę na klamce, z rozmachem szarpnął drzwi! Do pokoju wpadła jakaś postać, jak długa runęła na ziemię!
-Panie prezesie, ojcze dyrektorze i wszyscy święci, ratujcie!- krzyczała leżąca postać.

A, wszystko w normie. To tylko Antoni.

Prezes przyglądał się jak Antoni zbiera się z podłogi. Na głowie miał pilotkę, oczy zasłaniały mu gogle. Na narty się wybiera czy co? No rzeczywiście, sypnęło dziś rano, ale nie aż tyle. Antoni miał wprawdzie talent wyolbrzymiania pierdół do monstrualnych rozmiarów, ale ze śniegiem mu nie wyjdzie.

-Podsłuchiwałeś?- prezes syknął przez zęby, zacisnął pięści wolno idąc w kierunku Antoniego. Nie wyglądał na karatekę, ale uwielbiał straszyć ludzi. Wiedział, że Antoni boi się go panicznie.
-Nie, nie, panie prezesie! Proszę mnie wysłuchać! Po prostu zawodowa ciekawość!- Antoni wymachiwał przed sobą pokaźnych rozmiarów lupą. Po prostu podejrzliwość nakazała mi zbadać odciski palców na klamce od pana gabinetu! Może ktoś z Układu usiłował się tu włamać?
-I jakie są twoje wnioski, Antoni?- prezes zdawał się wykazywać zainteresowanie.
-Pański gabinet odwiedził jakiś straszny heretyk, rozwodnik! Tak mi wychodzi z analizy odcisków palców! Panie boże, w dodatku jego dłoń ściskała dłoń jakiegoś komucha powiązanego z Jaruzelskim! Czyżby gościł pan u siebie Palikota???- Antoni przeżegnał się, zrobił w powietrzu znak krzyża i wyjął z kieszeni krucyfiks. Przecież Palikot chce zniszczyć prawy i sprawiedliwy porządek w katolickiej Polsce!

Prezes westchnął, czasem żałował że zdecydował się zagospodarować najgłupszy, najbardziej podatny na sugestie i manipulacje elektorat. Ale nie spodziewał się że jego polityczni współpracownicy będą aż takim odbiciem tępych wyborców!
-Głupiś, Antoni! Rysiu Czarnecki był ostatnią osobą która mnie odwiedzała!- prezes nie krył wściekłości. A kto jak nie nasz europoseł jest wzorem cnót wszelakich? To, że bierze eurosrebrniki z Brukseli … to dla dobra sprawy! A coś ty się Antek wystroił jak na narty?- Jarosław przyglądał się podejrzliwie Antoniemu.
-Nie, nie, będziemy oblatywali Tupolewem las i kosili drzewa! Sam prezes wie, że najlepsze jest do tego skrzydło ruskiego samolotu. Z naszych obliczeń wynika że będzie kosił jak brzytwa trawę!- Antoni podskakiwał wymachując nie wiadomo skąd wyjętym mieczem samurajskim.

Prezes poskrobał się w głowę. Jak się nazywał ten zamulający specyfik, ten który zażywał podczas kampanii prezydenckiej? Może Antoniemu nie zaszkodzi?...
-Ale, ale! Panie prezesie! Agent „Bolek” szczyci się i puszy, jak wtedy kiedy zwalniał pana ze swej kancelarii!- Antek przypomniał sobie z czym przyszedł.

Prezes zmartwiał. Wspomnienie Elektryka budziło w nim żądzę zemsty! Ten zdrajca suwerenności i wolności śmie podnoście głowę? Ten, który odwiedził w szpitalu Jaruzelskiego i podał mu rękę? Zlustrować, zdekomunizować i wypędzić z kraju, w skarpetkach!
-Dlaczego on jeszcze nie siedzi cicho, jak to- puszy się? – prezes był purpurowy na twarzy.
-No tak! Otóż powiedział że ci co nie wierzyli i tak nie uwierzą, nic się nie da zrobić! Trzeba płacić rachunki za wolną Polskę! Po sześciu latach śledztwa IPN przyznał, że w latach 80. SB fabrykowała dokumenty na Elektryka, aby go skompromitować przed Komitetem Noblowskim- Antoni niemal parskał. Ale wiemy że wszystkie inne są prawdzie!- szybko dodał.

Prezes zafrasował się. Kłuł go w oczu ten Nobel Elektryka, oczywistą oczywistością jest że Komitet był przekupiony! Zweryfikuje się to w VII RP.

-Panie prezesie, wspierające nas środowiska zaprosiły mnie na Jasną Górę! W pierwszą sobotę stycznia odbędzie się na niej patriotyczna pielgrzymka kibiców sportowych. Przemówią do nich m.in. historyk Sławomir Cenckiewicz i redaktor naczelny "Gazety Polskiej", Tomasz Sakiewicz! Proszę o udzielenie mi zgody na uczestnictwo, będzie też ojciec dyrektor!- Antoni był niemal w ekstazie.
-Nie widzę przeciwwskazań- łaskawie zgodził się prezes. Czyja to inicjatywa?
-Organizator pielgrzymki, salezjanin ks. Jarosław Wąsowicz! Ks. powiedział, że ideą pielgrzymkowych rekolekcji jest łączenie środowiska kibiców wokół patriotycznych wartości. Jest też okazją do wskazywania prawdy i odróżniania jej od kłamstwa. No a kto, prezesie, jak nie my i oni głosić potrafimy prawdę, prawą i sprawiedliwą?
-A ty, prócz wazeliniarstwa wobec ojca dyrektora, co tam będziesz robił?- prezes badawczo spoglądał na Antoniego. A nuż okaże się on Brutusem, wykorzysta moment i czmychnie do ziobrystów?
-Będę przekonywał ojca dyrektora, by nie zrywał z nami, zaproponuję mu ze będę pozdrawiał go z mównicy sejmowej. Chcę też wytatuować sobie krzyż, poświęcon będzie tam na miejscu, na Jasnej Górze. Wtedy nikt nie śmie odbierać mi immunitetu, spierać się mną czy stawiać przed sądami i skazywać, bo obrazi uczucia religijne!



wtorek, 20 grudnia 2011

Antek Policmajster cz.2

Nie lubię sięgać po statystyki, czynię to od święta, a że święta za pasem przyjrzałem się trochę wykresom. Statystyki pokazują, że bierzemy bardzo dużo leków i zajmujemy jedno z czołowych miejsc w Europie. Przed nami jest tylko Francja. Wcześniej mieliśmy tanie leki na receptę, teraz mamy wszechpotężną reklamę leków w telewizji. Dla mas ( ciemny lud to kupi…) to ogromna siła przekonywania, bo jeśli z ekranu przemawia Jolanta Kwaśniewska to widz chce spróbować. Przyjmowanie leków w nadmiarze jest niekorzystne dla zdrowia. Dowód- Jarosław Kaczyński przed wyborami, Antoni Macierewicz i Adam Hofman dziś. Panowie leki albo odstawili, albo zaczęli brać. Co im zaszkodziło- niech oceni to ich wyborca.

Wczorajszy wniosek warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej o uchylenie immunitetu wpędziła w panikę Antoniego Macierewicza, Jarosława Kaczyńskiego i polityków PiS ze świecznika. Młyny sprawiedliwości mielą powoli, ale mielą. Prokuratura chce zarzucić Antkowi Policmajstrowi ujawnienie tajemnicy państwowej, przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy. Prokuratura Generalna bada wniosek. I wszystko wskazuje na to że zbada go dogłębnie analizując dostępne materiały. Sprzyja temu koniunktura polityczna, w Sejmie zasiada 41 posłów Ruchu Palikota a wśród nich m.in. Andrzej Rozenek i Roman Kotliński. Tygodniki „NIE” i „Fakty i Mity” o małpie z brzytwą w ręku, czyli Macierewiczu bawiącym się w specłużby, pisały niejednokrotnie. Słyszę już skamlenie Adama Hofmana, przydupasa kurduplowatego mandaryna z Żoliborza, który lamentował będzie że tygodniki są niewiarygodne. Nawet nienarodzone dziecko wie, pośle Hofman, że prawdę, samą prawdę i tylko (PiS-owską prawdę oczywiście !) publikują periodyki Sakiewicza, Bubla i Rydzyka? Antoś Macierewicz byłby pierwszą osobą, która mogłaby usłyszeć zarzuty w śledztwie w sprawie nieprawidłowości przy weryfikacji WSI. Nadzieja że nie ostatnią. Obserwator sceny politycznej doskonale wie, że polityka Macierewicza to nie sobiepaństwo, że rozkaz szedł z góry. A na górze tej siedział Jarosław Kaczyński. To on był pomysłodawcą rozwalenia WSI, ujawnienia danych osobowych agentów i ich „niezgodnych z prawem” poczynań. Kaczyński dziś potwierdza to swoimi idiotycznymi wypowiedziami. Że WSI to kontynuacja SB, że służyli tam poddani wobec Rosji itp. Dla towarzystwa z PiS, piuski i sutanny, wszyscy nie z nimi to agenci, Ruscy i uczestnicy kondominium niemiecko- rosyjskiego.


Jeśli zostanie uchylony immunitet Macierewiczowi, grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Niestety jeden z zarzutów przedawnia się w lutym 2012 r. Zaiste, ciekawy to kraj: nie przedawniają się roszczenia Kościoła katolickiego sięgające wieków wstecz, a przedawniają się sprawy kluczowe dla bezpieczeństwa i obronności kraju, zdrowia i życia ujawnionych i pomawianych funkcjonariuszu WSI… To możliwe tylko w RParafialnej!


Raport Macierewicza to paszkwil który został przekazany na ręce ówczesnego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, w opinii posła Adama Hofmana wielbionego przez wszystkich Polaków. Macierewicz usiłuje swoimi bredniami odsłonić jakieś niesłychane „kulisy” za którymi roić się miało od agentów KGB, GRU niszczących kompromitujące służbę dokumenty. Za dużo naoglądał się Antoś „Psów” i „Ekstradycji”… Wstęp macierewiczowego „dzieła” opisywał ramy prawne działania wojskowych służb specjalnych w Polsce. Wynikało z niego że WSI nagminnie łamały prawo, niszczyło i ukrywało dokumenty (przed kim, gdzie je ukrywano już nie wyjaśniono). WSI, w opinii Antosia, przekazywały akta rosyjskiemu GRU. Oczywiście byłoby lepiej gdyby trafiały one do Opus Dei i Watykanu… Kto zdrowy na umyśle ujawnia strukturę służby, wskazuje liczbę agentów demaskując ich narażając na szwank ich życie? W planach IV RP, w tym Macierewicza, tacy ludzie nie są godni obywatelstwa polskiego, nie dla nich polski hymn i barwy biało- czerwone. Jeszcze większy idiotyzm jak przy okazji tzw.” Listy Macierewicza” na której znaleźli się zarówno agenci jak i poszkodowania przez SB. Co zrobił wtedy Macierewicz? Wzruszył ramionami, rzucił listę na stół dodając by dziennikarze sobie wyjaśniali kto jest kim na tej liście. Nie zamierzam recenzować raportu Macierewicza bo chyba każdy interesujący się polityką go czytał.

http://www.raport-wsi.info/

Śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przy tworzeniu raportu z weryfikacji b. Wojskowych Służb Informacyjnych trwa od pięciu lat. Macierewicz nie będzie posiadał wiecznie immunitetu poselskiego , a jak kończą pozbawieni tej ochrony, którzy posiadają te same obowiązki i odpowiedzialność karną co szary Kowalski , wiadomo. Prokuratura Okręgowa w Warszawie śledztwo wszczęła w październiku 2007 r. potem przejęła je stołeczna prokuratura apelacyjna. Zostało wszczęte po zawiadomieniach o przestępstwie, jakie wpłynęły od osób i instytucji wymienionych w raporcie m.in. jako agenci WSI (takie zawiadomienia złożyły m.in. Polsat i ITI). Z ITI Macierewicz już przegrał, wczoraj dziwnym milczeniem pominięto wyrok który zapadł w Warszawie 30 września br. Sąd apelacyjny w Warszawie orzekł, że Antoni Macierewicz ma przeprosić ITI za swe słowa z 2007 r. o związkach tej spółki z wojskowymi służbami specjalnymi PRL i o finansowaniu jej ze środków FOZZ . Sąd uwzględnił apelację ITI od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, który w 2010 r. oddalił pozew ITI wobec Macierewicza. Jednak w listopadzie Sąd Okręgowy oddalił powództwo ITI wobec Macierewicza. Dlaczego? Bo sąd uznał, że pozwany korzystał z domniemania prawdziwości swoich informacji, bowiem powoływał się na urzędowy dokument, działał jako urzędnik państwowy i mówił o raporcie z weryfikacji WSI oraz powołał się na oficera służb wojska. Ciekawostka: Jarosław Kaczyński, uznający polskie sądy za relikt komunizmu, nie protestował i nie podważał wyroku… Antoś z radości zacierał ręce, ale… Ponad pół miliona złotych kosztował podatnika raport Antoniego Macierewicza dotyczący weryfikacji byłych Wojskowych Służb Informacyjnych. Skąd taka suma? Ano to są odszkodowania i koszty przeprosin po orzeczeniach w procesach cywilnych, jakie wytoczyły ministerstwu osoby, których nazwiska niesłusznie znalazły się w raporcie. W lipcu sąd nakazał Macierewiczowi przeprosić b. szefa WSI gen. Dukaczewskiego. Coraz bardziej kurczy się lista rzekomych agentów oskarżanych o współpracę z GRU i Rosją, niebawem na placu boju zostanie sam Antoś, nada poszukujący wyimaginowanych wrogów katolickiej Polski… Chyba że coś zaskoczy mu pod sufitem- rzecz mocno wątpliwa- i zacnie tropić i ujawniać agentów SB i innych służb PRL których strojem roboczym jest charakterystyczna, czarna sukienka z białą koloratką pod szyją.


Dziś Macierewicz, wdrapując się na sejmową mównicę nie zaczyna przemówień od słów :”Panie marszałku, Wysoka Izbo, ojcze dyrektorze!” co zdarzało mu się w przeszłości. Macierewicz to chory z nienawiści człowiek, rozpowszechniający nieprawdę i nie potrafiący ocenić rzeczywistości. Dla niego Janusz Palikot i jego ruch to niszczyciele Polski. Prawda, tyle że bezradnej wobec kleru i poddanej wobec Watykanu Polski, którą łupi Kościół . Taką Polskę trzeba odesłać do lamusa, w zamian wywalczyć wolne, świeckie państwo. A taki kraj jest nie do pomyślenia dla Macierewiczów, w świeckiej Polsce ich brednie nie trafiłyby na podatny grunt. Macierewicz i w ZCHN, i w ROP, i w LPR, i w Ruchu Katolicko- Narodowym nie musiał się wysilać by pozyskać wiernych zwolenników głoszonych przez siebie bredni. On bazuje wyłącznie na najgłupszym elektoracie, niezdolnym do samodzielnego myślenia. Moherowe berety którym jad do głów sączy Ted Rydzyk, nastawieni przez proboszcza, wałęsający się po ulicach w „patriotycznych” demonstracjach zawodzący „Ojczyznę wolną racz nam zwrócić panie!” itp. Jak powiedział kiedyś pewien mądry człowiek: głupich w Polsce nie zabraknie.



niedziela, 18 grudnia 2011

Minął tydzień


12 grudnia:

Nie milkną echa decyzji ministra finansów Jacka Rostowskiego który wydał zarządzenie na mocy którego można uśpić psy wycofane ze służby celnej. Tym razem zaprotestowali sami celnicy- związkowcy. Żądają by minister odwołał zarządzenie.

Rostowski, podobnie jak Gowin, jest przeciwny in vitro, pewnie i słyszy płacz zarodków, ale pozbawić życia zwierzaka to dla niego bułka z masłem!


Z Leszkiem Millerem, byłym aparatczykiem, wykluczone jest, że partia otworzy się na alternatywne środowiska. Zasłynął seksistowskimi wypowiedziami i jest znienawidzony przez organizacje kobiet" - tak niemiecki dziennik komentuje wybór Leszka Millera na szefa SLD. Zdaniem gazety polscy socjaldemokraci stracili wyczucie chwili i czekają ich trudne czasy.

Czasy te warte są mszy!


Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie dwa projekty ustaw. Jak mówił na konferencji prasowej Mariusz Błaszczak, szef klubu, będą dotyczyć zniesienia emerytur resortowych dla funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa i usunięcia z przestrzeni publicznej symboli komunistycznych.

Czy kapusie w sutannach również zostaną pozbawieni emerytur?


Wystarczy znać imię i nazwisko takiej osoby i wytoczyć jej proces cywilny (na przykład o zniesławienie) i za pośrednictwem adwokata, powołując się na ważny interes prawny wystąpić do Centrum Personalizacji Dokumentów w MSW (CPD), która udostępnia dane z Powszechnego Elektronicznego Systemu Ewidencji Ludności (PESEL). Robi to bez sprawdzenia, jaką funkcję pełni osoba, której dotyczy wniosek. Kontroluje się jedynie, czy wniosek jest kompletny.

Kompletny. Idiota?


Narodowe Odrodzenie Polski nawiązał współpracę z ukraińską Swobodą. Partia ta ma neofaszystowskie korzenie, a szczególnym kultem otacza pamięć o antypolskich akcjach OUN-UPA i oddziałach Waffen-SS Galizien. Narodowcy, na prośbę o komentarz, wyjaśnili że to ich sprawa z kim się spotykają.

Ech, ci polscy, PiS-owscy patrioci!


Aleksander Smolar, prezes Fundacji Batorego stwierdził że powody demonstracji 13 grudnia, które podał PiS są absurdalne. Stwierdził, że to kolejna próba mobilizowania społeczeństwa wokół haseł antyniemieckich, a odpowiedzialność Jaruzelskiego za Stan Wojenny to temat nieistotny. Stwierdził, że Jarosław Kaczyński dąży do likwidacji własnej partii.

Co by tu jeszcze spieprzyć panowie, co by tu jeszcze spieprzyć?


SLD jest martwe. Nie niesie żadnego komunikatu. Sojusz Lewicy Demokratycznej dzisiaj nie wywołuje emocji - powiedział Janusz Palikot.

Jak to nie wywołuje? Zieeewać się przy nich chce!


To jest nieprawda, że stan wojenny był najczarniejszym czasem w naszej historii. To jest nieprawda. Najgorsze były czasy stalinowskie, wtedy ginęli ludzie. Stan wojenny był operacją stosunkowo łagodną. I kto to mówi? A Stefan Niesiołowski.

IPN i na was znajdzie haki…


Do walki o to, by władza w Polsce wróciła do ludzi uczciwych, którzy myślą kategoriami dobra publicznego wzywał na spotkaniu z mieszkańcami Kielc prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Dobrze że uczciwi a nie prawi i sprawiedliwi!


13 grudnia:

Przeciwko szkalowaniu prof. Geremka zaprotestowała w listach do prezesów TVP I KRRiT fundacja jego imienia. Nawiedzony Pospieszalski pokazał dokument, który miał rzekomo dowodzić, że Bronisław Geremek jesienią 1981 r. zdradził "Solidarność". Odkrywcą tych „rewelacji” był zaproszony do programu Głupiego Jasia reżyser Grzegorz Braun. Ten sam, który pół roku temu na spotkaniu ze studentami KUL powiedział, że zmarły abp Józef Życiński był agentem, kłamcą i łajdakiem. Pospieszalski zaprezentował w swoim programie fragment filmu Brauna, w którym pokazano depeszę ambasadora komunistycznych Niemiec do kierownictwa służb specjalnych tego kraju.

Kolejny już raz panowie antykomuniści wierzą bezkrytycznie w to co wcisnęli im komuniści!


Tomasz Kalita napisał na Twitterze: "Stan Wojenny to był nie najlepszą decyzją. Ale wtedy "Solidarność" nie była "hufcem aniołów". To był taki dzisiejszy PiS". Odpowiedział mu Igor Jankę, dziennikarz "Rzeczpospolitej" i twórca platformy blogowej Salon24.pl: "Oj Tomek, Tomek.. przeczytaj coś poza tygodnikiem "Nie". Kalita mu natomiast odpowiedział: "Akurat nie czytam "Nie". Ale jak patrzę na to co wyrabia PiS to się zastanawiam, co mogło się stać 13.12".

A pan, panie Janke, wyjrzyj od czasu do czasu poza "Rzepę" i swoją Frondę 2 czyli S24…


Były prezydent Lech Wałęsa skrytykował planowany na wieczór populistyczny marsz, organizowany przez środowisko skupione wokół Jarosława Kaczyńskiego. Podkreślił, że w jego ocenie to tylko polityczna gra prezesa PiS i wykorzystywanie tragedii stanu wojennego. Wałęsa przypomniał że Kaczyński nie był nawet internowany, a dziś gra bohatera.

Przez płot skakał Lech, ale Kaczyński, wg historii PiS…


Patriotyzm to nie faszyzm" i "Pamiętamy" z takimi hasłami na transparentach przyszli późnym wieczorem przed dom generała Wojciecha Jaruzelskiego na warszawskim Mokotowie przeciwnicy decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego przed 30 laty. Frekwencja nie dopisała

Co krzyczeli demonstranci? "Zakaz pedałowania" na przykład…


NIK prowadzi audyt wdrażania e-administracji. Z kontroli wynika że z 28 planowanych projektów w miarę sprawnie działa tylko 5, a reszta - w zasadzie leży. informatyzacja polskiej administracji w latach 2007-2010 miała kosztować 2,5 mld zł, ale plan nie został wykonany, a w nieskoordynowanych projektach utopiono setki milionów złotych. Teraz trzeba wydać kolejne 6 mld zł, by zadziałało to, co miało już funkcjonować.

Polak potrafi!


W krakowskim Parku Jordana ktoś w nocy zdewastował pomnik Ryszarda Kuklińskiego. Zamazano sprejem napis pułkownik, a pod spodem dopisano zdrajca i śmierć USA. Sprawcy zniszczenia pomnika wysłali do mediów list.

Nie podpisano- polscy patrioci.


Sześć tysięcy ochotników z Polski ma mierzyć szybkość transmisji danych w sieciach szerokopasmowych - tłumaczy komisarz UE ds. Agendy Cyfrowej Neelie Kroes. Badanie ma objąć 100 tysięcy użytkowników w 30 europejskich krajach.

Będzie piwo i strony porno?


Trwające śledztwa mogą wkrótce doprowadzić do upadku wielu publicznych projektów informatycznych, które zdążyły pochłonąć setki milionów złotych. Agenci CBA już są w resorcie spraw wewnętrznych, a wkrótce mogą się pojawić w każdym innym urzędzie centralnym, a także w gabinetach prezesów firm informatycznych. Wstrząs w branży teleinformatycznej trwa od listopadowego zatrzymania i aresztowania Andrzeja M., szefa Centrum Projektów Informatycznych MSWiA, a wcześniej dyrektora policyjnej informatyki. To człowiek, który robił interesy ze wszystkimi największymi graczami na rynku przez ostatnich osiem lat. Jego wiedza jest nieprawdopodobna i każdy może się czuć zagrożony.

Tylko patrzeć jak popełni samobójstwo w areszcie...


Przez centrum Warszawy przeszła kilkutysięczna manifestacja PiS zorganizowana w 30. rocznicę stanu wojennego. Miał to być protest przeciwko zamachowi na polskość i niepodległość. "Tusk do Berlina, Sikorski to wazelina" - krzyczeli zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości. - Gdyby nie to chore państwo... parlibyśmy do przodu jak Chiny... Stalibyśmy na czele świata... Obudź się, Polsko! - apelował Jarosław Kaczyński.

Ależ Polska już się budzi, za sprawą Janusza Palikota!


Stan wojenny był aktem bezprawnym, sprzecznym z elementarnym poczuciem sprawiedliwości - powiedział podczas mszy św. za ojczyznę odprawionej w katowickiej Archikatedrze Chrystusa Króla metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.

Czym jest żywot szarego Kowalskiego w wolnej rzekomo Polsce, poniżej minimum socjalnego, z niedożywionymi dziećmi?


NSZZ „Solidarność” chce rozmawiać z rządem na temat planowanych reform i ich możliwych skutków; stanowisko w tej sprawie ma zostać wypracowane na najbliższym posiedzeniu komisji krajowej "S".

Tym razem obędzie się bez 21 postulatów, wystarczy zrealizować jedynie 3 postulaty: kasa, kasa i kasa!


14 grudnia:

Ten budżet jest tak obszerny, bo ukrywa się w nim podstawowe kłamstwo - całkowicie zawyżone przychody kraju - mówił Janusz Palikot, przewodniczący Ruchu Palikota.

Dla równowagi zaniżone są wydatki!


Armand Ryfiński, poseł Ruchu Palikota, zastanawiał się głośno czy ostatnie wystąpienia firmowane przez PiS nie są inspirowane przez obce służby specjalne. „To, co wy prezentujecie, to jest antypatriotyzm. To jest po prostu skandal, co wy robicie. Tumanicie ludzi tylko i wyłącznie, więc to jest bardzo ważna sprawa, żeby uruchomić kontrwywiad i sprawdzić, czy posłowie PiS to nie są po prostu zdrajcy”.

Zdrajcy… Patrioci kierujący się hasłem „Bóg, honor, Watykan!”


Jan Filip Libicki. były poseł PiS przekonuje, że zdaniem jego rozmówczyni prawdziwym i wiernym strażnikiem narodowej i patriotycznej sprawy jest teraz dla rozgłośni z Torunia i jej wiernych słuchaczy nie Jarosław Kaczyński, ale Zbigniew Ziobro i żadne przypominanie Smoleńska czy berlińskiej prelekcji ministra Sikorskiego – póki co – tego nie zmienia. Libicki przypomina, że w historii Radia Maryja wydarzyła się już jednak podobna historia. Jej bohaterem były poseł Jan Łopuszański. Ów pupil ojca Rydzyka, niemal nocujący w studiu toruńskiej rozgłośni, prezentowany słuchaczom jako prawdziwy przykład katolickiego polityka, w ciągu kilku tygodni został strącony w polityczny niebyt.

Nową nadzieją Rydzyka będzie pierworodny prezesa Kaczyńskiego…


„Dziś w Polsce łatwo atakuje się i ośmiesza rodzinę oraz tradycyjne wartości, na których jest zbudowana” - napisał w słowie na Boże Narodzenie i Nowy Rok prymas Polski abp Józef Kowalczyk. List został w środę przesłany do mediów.

Rodzinę Radia Maryja czy abp Kowalczyka?


Zaczął pan od usypiania psów, a skończy pan na wycinaniu lasów – jeśli tak dalej pójdzie. Próbuje się ukryć całkowicie zawyżone przychody i brak jakiejkolwiek argumentacji dotyczącej tych przychodów. Janusz Palikot stwierdził że wiarygodniej brzmi Pismo Święte niż budżet Rostowskiego.

Prócz Ludwika Dorna doczekaliśmy się bajkopisarza, w postaci ministra!


Wczoraj ludzie maszerowali nie z powodu tego, że jest źle lub dobrze. Maszerowali, bo mają poczucie frustracji . Wg prof. Wojciech Łukowski, socjologa z UW i Uniwersytetu w Białymstoku frustracja jest spowodowana tym, że ich (PiS) wizja mistyczno-mesjanistycznej Polski nie mieści się w dominującym dyskursie.

Jarosław Polskę zostaw…


„Lewackie śmiecie" i "Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę" - krzyczało kilkunastu krótko ostrzyżonych mężczyzn, którzy we wtorek, po marszu ONR-u w rocznicę stanu wojennego powybijali szyby w alternatywnym klubie Tektura.

Ksiądz da rozgrzeszenie…


Jarosław Kaczyński nie jest członkiem Rady Bezpieczeństwa Narodowego w tym składzie i nie zamierza zmieniać tej decyzji. Adam Hofman oznajmił że Bronisław Komorowski jest prezydentem tylko części Polaków. W odróżnieniu od Lecha Kaczyńskiego.

Pytanie: prochy odstawił czy zaczął zażywać?


Na koniec polskiej prezydencji w Unii Europejskiej chwalili nas w Strasburgu prawie wszyscy - socjaliści, liberałowie i Zieloni. Nastrój litanii pochwał przerwali dopiero polscy prawicowi europosłowie. Tuska, jego rząd i urzędników zaatakowali m.in. Tomasz Poręba (PiS) i Jacek Kurski (Solidarna Polska). Katonarodowi posłowie płakali że polska prezydencja nie przeforsowała w Europie żadnego tematu ważnego dla interesu narodowego Polski.

O tak, nie zawieszono krzyża w Sali posiedzeń Europarlamentu!


Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow podpisali dzisiaj w Moskwie umowę o małym ruchu granicznym między obwodem kaliningradzkim a częścią Pomorza, Warmii i Mazur.

Polska tak kocha Ciemiężonych Ukraińców i Białorusinów że co i rusz podnosi opłaty za wizy...


Polska zajęła 39. miejsce w grupie 47 krajów o bardzo wysokim poziomie rozwoju społecznego - wynika z raportu UNDP zaprezentowanego dzisiaj. Na stosunkowo niską pozycję Polski w tej grupie wpłynął wskaźnik nierówności społecznych. Rozwój społeczny w raporcie jest zdefiniowany jako rozwój swobód i możliwości. Jest on mierzony wskaźnikiem HDI, który opiera się na danych dotyczących zdrowia, edukacji i dochodu narodowego. Z raportu Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) wynika, że krajami o najwyższym poziomie rozwoju społecznego są: Norwegia, Australia, Holandia, Stany Zjednoczone, Nowa Zelandia. Z krajów sąsiednich Polskę wyprzedziły Niemcy (9. miejsce), Czechy (27. miejsce), Słowacja (35.)

Tylko patrzeć jak rząd wypłaci sobie z radości sute nagrody!


15 grudnia:

Karanie grzywną lub ograniczeniem wolności za brak rejestracji czasopism drukowanych jest niekonstytucyjne, bo sankcja karna jest za surowa. To orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, bo prawo prasowe z 1984 r. nie jest dostosowane do współczesności.

Ustawa o wychowaniu w trzeźwości pamięta 1982 rok...


Przedłużające się prace nad reformą emerytur mundurowych powodują, że do exodusu policjantów i żołnierzy, dołączają strażacy, pogranicznicy i funkcjonariusze Służby Więziennej. Obawiają się oni utraty przywilejów emerytalnych. Nie pomagają zapewnienia, że nowe zasady obejmą tylko tych, którzy w przyszłości założą mundur. Na emeryturę i do innych zajęć odchodzą pogranicznicy, w tym roku już ponad tysiąc funkcjonariuszy z ok. 15 tys., o 20 - 30 proc. więcej niż w poprzednich latach. Podobnie jest z pracownikami więziennictwa. W przyszłym roku na emeryturę planowało ostatnio przejść 1,5 tys. funkcjonariuszy (z ok. 27 tys.). To o 20 - 30 proc. więcej niż zwykle. Fali odejść spodziewają się też strażacy.

A pal was licho, ważne że kapelani zostają!


W Sejmie było wesoło, posłowie podsumowali polską prezydencję w Unii. Posłowie PiS demonstracyjnie wpięli w ubrania polska flagę ( o watykańskiej zapomnieli), ujawnili swoją niewiedzę i kompletny brak wiedzy UE i europejskiej integracji. Janusz Palikot celnie podsumował zachowanie katoprawicy oznajmiając że bliżej mu do Schimtta i Neumanna niż do Kaczyńskiego, Ziobry i Fotygi.

A do Sobeckiej?


Premier Donald Tusk rzucił wyzwanie opozycji pytając z mównicy sejmowej czy ktoś ze zgromadzonych uważa że strefa euro nas nie dotyczy. Czy ktoś na tej sali ma odwagę to powiedzieć?

Odpowiedziała mu cisza, posłów PiS nie było na sali…


Poseł Ruchu Palikota Armand Ryfiński został ukarany naganą za wypowiedzi o PiS i jego marszach przy okazji rocznicy Stanu Wojennego. Szefowa komisji Elżbieta Witek z PiS dodała że komisja zajęła się tą sprawą z własnej inicjatywy.

Czyżby poseł ujawnił tajemnicę państwową?


Rządowa koalicja jest za skierowaniem projektu budżetu do dalszych prac w Sejmie, opozycja jest solidarnie przeciw. Dziś w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie ustawy budżetowej.

Rostowski ma asa w rękawie, dziesiątą wersję budżetu...


Stan polskiej infrastruktury od dawna postrzegany jest jako główna bariera rozwoju gospodarczego. Dotyczy to również infrastruktury przesyłowej w elektroenergetyce, gazie i paliwach płynnych. Konieczna jest modernizacja i rozbudowa tych sieci.

Zdrowaś Maryjo...


7 kg waży największa dziewczynka jaka urodziła się w Polsce! To pierwszy tak duży wagowo człowieczek jaki kiedykolwiek narodził się w Polsce.

Ile waży dziecko? 13 kilo! Słuszną linie obrała nasza partia…


16 grudnia:

Sejm przyjął informację premiera na temat przyszłości Unii Europejskiej i odrzucił wniosek opozycji o wotum nieufności dla ministra spraw zagranicznych, Radosława Sikorskiego.

Nie dorżnęli basiora...


Włodzimierz Cimoszewicz ujawnia że w SLD skrajnie ograniczono zakres zmian personalnych i nie był to przypadek. Cimoszka ocenia że Miller partyjny wyga który kandyduje jedynie wtedy kiedy zna z góry wynik.

Do mszy!


Likwidacja Funduszu Kościelnego bez jakiejkolwiek formy rekompensaty byłaby naruszeniem prawa - stwierdził sekretarz generalny Episkopatu bp Wojciech Polak.

Komisja Majątkowa naruszeniem prawa oczywiście nie była… Polak poda Polskę do sądu?


Eksperci, którzy przygotowali opinie dla marszałek Sejmu Ewy Kopacz, uważają, że krzyż na sali obrad Sejmu nie narusza konstytucji i prawa unijnego. Zwracają też uwagę, że posłowie przyjęli uchwałę, która potwierdziła obecność krzyża w przestrzeni publicznej.

Zawieszenie było bezprawne, zatem i ściągnięcie musi się odbyć w podobny sposób. Kiedy są dni otwarte w Sejmie?


A Janusz Palikot nie próżnuje. Stwierdził że nie ma w Polsce ustawy, która by regulowała obecność symboli religijnych w Sejmie, a Konstytucja jest zbyt ogólnym dokumentem. Nie ma ustawy, która by to precyzyjnie regulowała. Na potwierdzenie swoich słów przedstawił cztery ekspertyzy.

Konstytucja… Nawet dziecko nienarodzone wie że w Polsce nadrzędne jest prawo kanoniczne!


19-letni Krzysztof został pobity na peronie stacji Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana, bo komuś nie spodobały się jego czerwone spodnie. Monitoring niby jest, ale akurat nie działał.

Odpowiedzialni za monitoring niby są, ale pieniądze kasują już nie na niby...


Zapowiedzi o wstąpieniu Ludwika Dorna w szeregi klubu Solidarna Polska stały się faktem. Mimo że przecież sam Dorn jeszcze niedawno zaprzeczał, jakoby miał taki zamiar, to w ostatni czwartek złożył formalną deklarację i oficjalnie przystąpił do ziobrystów. Politycy PiS nie kryją dziś z tego powodu zawodu, a posłowie z Solidarnej Polski – radości.


Dorn to wielka postać… ma 188 wzrostu!

17 grudnia:

W niedzielę w Strachocinie duże spotkanie podkarpackich ziobrystów. Przyjedzie Zbigniew Ziobro, ma także być Marek Jurek, lider Prawicy Rzeczypospolitej. Los Solidarnej Polski ma zostać zawierzony św. Andrzejowi Boboli.

Wam już i nawet święty boże nie pomoże…


Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak przyznał że analizował wydatki wojska, m.in. te, które pochłonęła nieskończona jeszcze budowa "Gawrona". Jednostka, której budowę rozpoczęto w 2001 roku, będzie kosztować tyle co dwa nowe okręty kupione w USA lub Niemczech.

Mają rozmach skurwysyny!


120 tys. wolontariuszy weźmie udział w XX Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Finał, zaplanowany na 8 stycznia, rozpocznie się w Zakopanem pod hasłem "Gramy z pompą! Zdrowa mama, zdrowy wcześniak, zdrowe dziecko".

Kampanię medialną zapewniają nieocenione media toruńskiego biznesmena Teda Rydzyka które wmówią swoim słuchaczom że Owsiak to heretyk, satanista i, być może, kumpel Nergala!


Niemal 50 tys. złotych komitety wyborcze powinny oddać warszawskiemu Zarządowi Oczyszczania Miasta za wyręczenie ich w powyborczym sprzątaniu. Najwięcej, bo ponad 31 tys. zł, ma oddać komitet Prawa i Sprawiedliwości. Najmniej materiałów wyborczych do sprzątnięcia zostawiły w Warszawie komitety SLD oraz PJN.

PJN prócz plakatów nic po sobie nie pozostawił…


Dorota i Paweł, rodzice łódzkich czworaczków wydają co miesiąc na utrzymanie dzieci 1200 zł. Pomocą dla jedynych czworaczków, które urodziły się w Łodzi w ciągu ostatnich 10 lat, miało być sfinansowanie przez miasto żłobka, który co miesiąc rodziców czwórki dzieci kosztuje 700 zł. Na obietnicach się skończyło.

Nie ma jak polska polityka prorodzinna…


Co trzecia kradzież w polskich sklepach, to sprawka osób w nich pracujących. Pod tym względem przeganiają nas tylko Rosjanie, Brytyjczycy i Słowacy.

Ale za to my mamy WC, papieża Polaka i krzyż w Sejmie!


18 grudnia:

Lech Kaczyński był zwolennikiem Unii Europejskiej, ale Unii państw suwerennych, państw narodowych, to rzecz oczywista dla wszystkich, którzy śledzą politykę. Ten cytat, na który powołał się Donald Tusk, jest brzydką manipulacją. Tak Adam Hofman wyjawił oczywistą oczywistość PiS-owską.


Pod warunkiem że będzie to Unia z wartościami chrześcijańskimi wpisanymi gdzie się tylko da, krzyżami katolickimi miast godła i poddaństwem wobec Watykanu?

Ten sam Hofman twierdzi że Fundusz Kościelny powinien funkcjonować w dokładnie takim kształcie jakim jest . Wg posła jego likwidacja przyniesie znikome oszczędności.

No ba! Po co przekazywać te 100 mln. na walkę z ubóstwem, wystarczy ta kolosalna suma 5 mln. zapisana w przyszłorocznym budżecie.


Stanisław Żelichowski ostrożnie i niechętnie porusza kwestię Funduszu Kościelnego sugerując że należy rozpocząć dialog w tej sprawie, konsultacje. Po polsku znaczy to pieprzyć smuty.

Nie przypomniał PSL-owiec że Fundusz wprowadzono bez jakichkolwiek dyskusji, że to relikt tak wybrzydzanego komunizmu. A dialog? Będzie taki sam jak przy tworzeniu Komisji Majątkowej...


Europoseł Tadeusz Cymański nie widzi nic złego w transparentach które trzymali podczas „patriotycznego” marszu katonarodowi wyznawcy Jarosława Kaczyńskiego i Tadeusza Rydzyka. Jeden z napisów głosił że Unia Europejska to Auschwitz. Poseł stwierdził że mamy wolność słowa.

O tak, pod warunkiem że nie koliduje ona z obrazą uczuć religijnych oraz moherowymi umysłami!


Inwestycja, która od kilku tygodni bulwersuje mieszkańców Ursynowa - kompleks czterech bloków o wysokości do 11 pięter, który miałby zostać wciśnięty na zielonym skwerze otoczonym niskimi, pięciopiętrowymi blokami przy ul. Cybisa, Dunikowskiego i Sosnowskiego. Skwer zniknąłby, a osiedle zostałoby radykalnie dogęszczone. W październiku pozwolenie na budowę tych domów wydała inwestorowi, firmie Włodarzewska SA, Renata Kunert, urzędniczka z miejskiego biura architektury. Zrobiła to, choć kilka tygodni wcześniej to samo biuro odrzuciło wniosek Włodarzewskiej o uwzględnienie inwestycji tych gabarytów w planie zagospodarowania Ursynowa Północnego.

Nie lepszy byłby w tym miejscu kościół?


Ks. Adam Boniecki wyznał że gdyby miał wystąpić w Radiu Maryja musiałby się wyrzec przyjaźni z abp. Józefem Życińskim, Adamem Michnikiem i Jarosławem Gowinem.

... odziany w wór pokutny po wpłaceniu „co łaska” na konto toruńskiego biznesmena...


Rzeczniczka praw obywatelskich Irena Lipowicz nadała Honorową Odznakę "Za Zasługi dla Ochrony Praw Człowieka" Prymasowskiemu Komitetowi Pomocy Osobom Pozbawionym Wolności i ich Rodzinom, który pomagał osobom internowanym w czasie stanu wojennego. Lipowicz podkreśliła, że osoby z Komitetu robiły wielkie rzeczy, a jednak ich działalność nie jest znana ale i tak była to piękna karta w ochronie praw człowieka.

Niestety, nie Karta Praw Podstawowych...


Pogarsza się stan zdrowia Antoniego Macierewicza! Radiomaryjny poseł bredzi w Radiu Maryja. Wg posła Ruch Palikota mówi wprost że trzeba Polskę uczynić częścią obcego państwa.

Będzie ciężko bo tacy jak poseł Macierewicz robili wszystko by Polska była republiką Watykanu...


Wiceminister środowiska, poseł PO Stanisław Gawłowski i posłowie PiS Czesław Hoc i Stefan Strzałkowski uważają, że nie ma szans na budowę elektrowni jądrowej w Gąskach koło Mielna (Zachodniopomorskie) wobec negatywnego nastawienia do inwestycji lokalnej społeczności.

Tubylcy sugerują że znają lepszą lokalizację: Warszawa, ul. Wiejska...


Od 1 stycznia 2012 r. podrożeje energie elektryczna u czterech z sześciu jej sprzedawców. Wczoraj Urząd Regulacji Energetyki opublikował decyzje, zatwierdzające podwyżki, średnio o 5,1 proc.

Kościół katolicki nie zamierza oszczędzać na prądzie, w końcu iluminację kościołów bogate państwo zapewnia im gratis, tzn. Koszta ponoszą wszyscy podatnicy...


Mija 90 lat od czasu rozegrania przez piłkarską reprezentację Polski pierwszego międzypaństwowego meczu. 18 grudnia 1921 roku biało-czerwoni ulegli w Budapeszcie drużynie Węgier 0:1 (0:1).

Dziś dostalibyśmy drugie tyle...